Podczas drogi powrotnej do Kampali odwiedzamy rezerwat, w którym znajduje się kilkanaście nosorożców. Dramatyczna historia Ugandy, to także dramat zwierząt. Kiedyś, nosorożce żyły w parkach narodowych, dziś ich populację trzeba przywracać poprzez specjalne rezerwaty. Jest to jednak niesamowite wrażenie kiedy, stoi się kilka metrów od olbrzymiego monstrum, które zalega spokojnie pod drzewem. Procedura jest taka, że prowadzi nas nowy przewodnik, zachodzi zwierza półkolem i mówi, że gdyby atakował to mamy uciekać na drzewo. To żart, ale nam jakoś nie jest do śmiechu, jesteśmy spokojni i cichutko wypełniamy wszystkie polecenia przewodnika. Robimy zatem w ciszy zdjęcia i patrzymy w te wielkie, mądre oczy nosorożca, które widziały niejedno. W Rezerwacie wszyscy są bardzo szczęśliwi, bo okazuje się, że jedna mama nosorożec jest przy nadziei, i będą to pierwsze od wielu lat narodziny małego nosorożca w Ugandzie. Musimy być jednak czujni i ostrożni, gdyż ciężarnej mamy nie wolno denerwować zbyt długo naszą obecnością.
Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności Uniwersytet Szczeciński ul. Cukrowa 12, 71-004 Szczecin tel.: 91 444 34 71 e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.