Sportowe podsumowanie tygodnia 24-30 stycznia 2022
Iga Świątek dotarła do półfinału Australian Open, lecz od Polki lepsza okazała się Daniella Collins, która awansowała do finału. Polscy piłkarze ręczni przegrali pożegnalny mecz na mistrzostwach Europy i skończyli turniej na ostatnim miejscu w grupie drugiej fazy turnieju. Sobotni mecz Pucharu Polski, w którym zmierzyć się miały siatkarki Chemika Police i Jokera Świecie został odwołany z powodu zakażeń koronawirusem i urazów w drużynie ze Świecia. Polscy skoczkowie narciarscy dobrze rozpoczęli zmagania w ramach Pucharu Świata w Willingen, lecz następne dni nie były już tak udane. Teraz naszych reprezentantów będą czekały zmagania na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
25 stycznia 2022, godzina 15:30
Polska – Hiszpania 27:28 (piłka ręczna mężczyzn, mistrzostwa Europy)
Mecz Polaków z Hiszpanami był ostatnim w wykonaniu biało-czerwonych na tegorocznych mistrzostwach Europy. Polacy przegrali to spotkanie, lecz ze stratą tylko jednego punktu. Mimo tego, że zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku, to Polacy nie zawiesili broni i dzielnie walczyli. Niestety to nasi rywale zachowali więcej spokoju w końcowej fazie meczu i zdołali zdobyć jeden punkt więcej. Hiszpanie to obecni mistrzowie Europy, a zwycięstwo z Polakami zagwarantowało im awans do półfinału turnieju. Polacy zajęli ostatnie miejsce w grupie drugiej fazy mistrzostw. Hiszpania w półfinale zmierzyła się z reprezentacją Danii, z którą zwyciężyła 29:25 i jako pierwsza zameldowała się w finale mistrzostw Europy. Rywalem Hiszpanów w finale byli Szwedzi, którzy w półfinale pokonali Francję 34:33.
24, 26 i 27 stycznia 2022
Iga Świątek (WTA Australian Open)
Meczami Igi Świątek – mimo różnic czasowych pomiędzy Polską, a Australią – żyły miliony osób w naszym kraju. Nie ma co się dziwić, ponieważ młoda Polska imponowała wysoką formą podczas turnieju Australian Open. W 1/8 finału Świątek mierzyła się z Rumunką – Soraną Ciristeą. Polka przegrała pierwszego seta, lecz później udało się jej wrócić na właściwe tory i w następnych dwóch setach pokonała rywalkę. Dwa dni później – w ćwierćfinale – na Igę czekała Kaia Kanepi. Dla naszej reprezentantki ten mecz rozpoczął się podobnie jak poprzedni, ponieważ również przegrała pierwszego seta, lecz później zdołała pokonać Estonkę. Mecz był bardzo emocjonujący i trwał ponad trzy godziny. Świątek przyznała w pomeczowym wywiadzie, że chciała zmęczyć swoją rywalkę. Nazajutrz – 27 stycznia – odbył się półfinał, gdzie Iga Świątek mierzyła się z Daniellą Collins. 20-latka nie była faworytką tego meczu i niestety to Amerykanka dominowała w tym meczu. Collins swoją dominację przełożyła na wyniki, albowiem pokonała Polkę 6:4 i 6:1. Świątek miała prawo odczuwać zmęczenie w tym meczu, ponieważ w poprzednich pojedynkach – w 1/8 i w ćwierćfinale – musiała rozegrać trzy sety. Świątek w wywiadzie wyznała, że chciała, ale nie mogła znaleźć sposobu, jak pokonać Collins. Amerykanka w półfinałowej potyczce była w znakomitej dyspozycji.
28, 29, 30 stycznia 2022
Puchar Świata w Willingen (skoki narciarskie)
Kamil Stoch osiągnął najlepszy wynik w prologu w Willingen i w dobrym stylu wrócił na skocznię narciarską po kontuzji. Polak skoczył aż 146 metrów, co dało mu najwyższą notę w tych zawodach. Dobre wyniki osiągnęli również nasi pozostali reprezentanci. Łącznie aż czterech Polaków znalazło się w pierwszej dziesiątce. Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, siódmy był Dawid Kubacki, dziewiąty był Paweł Wąsek. Najsłabiej z biało-czerwonych spisał się Stefan Hula, który oddał skok, pozwalający mu zająć 28. pozycję. Wyniki Polaków podczas piątkowego prologu w Willingen wlały kibicom do serc trochę optymizmu po ostatnich fatalnych tygodniach w wykonaniu podopiecznych trenera Michala Dolezala. 29 stycznia nie był już tak dobry dla Polaków jak poprzedni dzień. Dwóch naszych reprezentantów – Piotr Żyła i Stefan Hula – zostało zdyskwalifikowanych za niezgodne z regulaminem obuwie. Warunki pogodowe zdecydowanie nie sprzyjały podczas, w Willingen wiał bardzo silny wiatr, który pokrzyżował plany nawet najlepszym zawodnikom. Niestety pogoda również miała negatywny wpływ na skok Kamila Stocha, który ostatecznie zajął 21. miejsce podczas tych zawodów. Sobotni konkurs wygrał Ryoyu Kobayashi, który oddał skok na 145 metrów. Niedzielne zawody Pucharu Świata w Willingen były ostatnimi przez wylotem polskich skoczków na XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Najwyższy wynik z biało-czerwonych osiągnął Dawid Kubacki, który zajął 14. miejsce. Warunki pogodowe ponownie miały wpływ na wyniki, jakie osiągali skoczkowie. Z powodu silnego wiatru odwołano prolog, który zaplanowany był na godzinę 13:30. O potędze wiatru przekonał się nasz skoczek – Stefan Hula – który w momencie lądowania zaliczył upadek. Hula zajął 44. miejsce, słabo skoczyli również Wąsek (43. miejsce), Żyła (41. miejsce), Stoch (34. miejsce). Niedzielne zawody wygrał Norweg – Marius Lindvik, który oddał skok na 144,5 metra. Forma naszych skoczków narciarskich nie może napawać optymizmem, a przed naszymi reprezentantami najważniejsza impreza sezonu – Igrzyska Olimpijskie w Pekinie.
Krystian Szarszewski
