Sportowe podsumowanie tygodnia 7-14 marca 2022 roku

Porażka Wilków Morskich, remis Pogoni Szczecin oraz zwycięstwo Chemika Police. Tak prezentowały się drużyny ze Szczecina i regionu w minionym tygodniu. FIFA oficjalnie podjęła decyzje o wyrzuceniu Rosji z baraży o mundial i przyznała walkower reprezentacji Polski. Selekcjoner Czesław Michniewicz ogłosił listę powołanych zawodników z klubów zagranicznych na finałowy mecz barażowy o mundial w Katarze.

10 marca, godzina 19:30

KING Wilki Morskie Szczecin – Asecco Arka Gdynia 78:85 (Energa Basket Liga)

Szczeciński koszykarze komplikują sobie sytuację w ligowej tabeli i ich przyszłość w fazie play-off stoi pod znakiem zapytania. Szanse Wilków na awans są niewielkie. KING Wilki przegrały domowy mecz z Asecco Arką Gdynia po dogrywce. Ostatnia kwarta zakończyła się wynikiem remisowym 74:74. Postawa podopiecznych trenera Miłoszewskiego w dodatkowym czasie gry budziła wątpliwości, stąd też przeprosiny trenera na konferencji pomeczowej. Szczecinianie zdołali zwyciężyć jedynie w I kwarcie, zachowując dość dużą przewagę, lecz w dalszych fazach meczu została ona roztrwoniona i to goście zaczęli coraz lepiej punktować. Gdynianie w końcowych fazach meczu zdołali zremisować i doprowadzić do dogrywki, w której okazali się zdecydowanie lepsi od gospodarzy. Przyjezdni w dodatkowym czasie wygrali 13:16 i zapewnili sobie końcowy triumf w tym spotkaniu. Wyróżniającym się zawodnikiem w zespole Wilków był Filip Matczak, który zdobył 16 punktów. KING Wilki Morskie następny mecz rozegrają 18 marca przeciwko MKS-owi Dąbrowa Górnicza. Pojedynek ten odbędzie się na Śląsku.

Skład Wilków: Matczak, S. Davis, Langevine, Dorsey-Walker, Richardson, Threatt, Schenk, Borowski, Kikowski.

11 marca, godzina 20:00

Cracovia Kraków – Pogoń Szczecin (PKO BP Ekstraklasa)

Portowcy do meczu z Cracovią przystępowali podbudowani imponującym zwycięstwem w poprzedniej kolejce. Pierwsza połowa dość nieoczekiwanie obfitowała w większą liczbę akcji gospodarzy, lecz mecz wydawał się dość wyrównany. Ataki i próby zagrożenia bramki kibice mogli obserwować po obu stronach. Pierwsza część meczu była dość nerwowa, ponieważ sędzia był zmuszony pokazywać zawodnikom obu drużyn żółty kartonik aż sześciokrotnie. Cztery żółte kartki otrzymali piłkarze Pogoni. Dwie z nich powędrowały do środkowych obrońców, co oznaczało, że defensorzy Pogoni do końca meczu musieli uważać, żeby ponownie nie narazić się arbitrom. Do przerwy wynik był bezbramkowy, ale mecz nie należał do nudnych. W trakcie drugiej połowy lepsze wrażenie sprawiali zawodnicy ze Szczecina, lecz w dalszym ciągu nie przekładało się to na konkrety pod bramką rywali. Zawodnicy Cracovii wydawali się nieco bardziej zmęczeni, a było to zapewne skutkiem intensywnej pierwszej połowy spotkania. Około 70 minuty spotkania na stadionie w Krakowie doszło do przykrych wydarzeń, które spowodowały, że mecz musiał zostać przerwany. Pseudokibice gospodarzy wszczęli burdy na własnym obiekcie – wyrywali płot, używali środków pirotechnicznych. Prawdopodobnie chcieli przedostać się w okolice sektora kibiców Pogoni. Do interwencji była zmuszona policja i służbowe psy, którzy już do końca spotkania pilnowali agresywnych kiboli z wysokości murawy. Po interwencjach służb porządkowych i trenera Cracovii wznowiono mecz. W doliczonym czasie gry na boisku pojawił się m.in. Mariusz Fornalczyk, który w 92. minucie rozpoczął świetną akcję, po której finalnie padła bramka dla Pogoni. Na listę strzelców wpisał się Sebastian Kowalczyk, dla którego było to szóste trafienie w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Wydawało się, że Duma Pomorza utrzyma prowadzenie do końca i zdoła wywieźć z Krakowa trzy punkty. Niestety, ale w 95. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego gola strzałem z głowy zdobyli gospodarze. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a Pogoń i jej kibice czują złość, ponieważ zwycięstwo w Krakowie pozwoliłoby na dalsze utrzymanie pozycji lidera w ligowej tabeli. Portowcy aktualnie plasują się na 2. miejscu w tabeli. Na pozycję lidera wysunął się Raków Częstochowa, który posiada jednopunktową przewagę nad ekipą ze Szczecina. Następny mecz Portowcy rozegrają na własnym stadionie przeciwko Wiśle Kraków. Spotkanie odbędzie się 18 marca o godzinie 20:30.

Skład Pogoni: Stipica, Mata, Łasicki, Triantafyllopoulos, Bartkowski, Dąbrowski, Drygas (67’ Bichakhchyan), Łęgowski (90’ Fornalczyk), Grosicki (67’ Jean Carlos), Kurzawa (90’ Parzyszek), Zahović (80’ Kowalczyk).

14 marca, godzina 17:30

Joker Świecie – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (TAURON Liga)

Chemik Police do meczu z Jokerem Świecie przystępował w roli zdecydowanego faworyta. Zespół Marka Mierzwińskiego w TAURON Lidze zajmuje 2. miejsce, a rywalki ze Świecia plasują się na ostatniej pozycji w tabeli. Policzanki nie zawiodły i pewnie zwyciężyły w wyjazdowym spotkaniu. Mistrzynie Polski wygrały wszystkie trzy sety i zaprezentowały dobrą formę w tym starciu. Najlepszą zawodniczką meczu została Jovana Brakocević-Canzian, która zdobyła dla Chemika 17 punktów. W poniedziałek 21 marca Chemik Police rozegra ostatni mecz w rundzie zasadniczej. Rywalkami policzanek będzie zespół z pierwszego miejsca w lidze – Developres Bella Dolina Rzeszów. Spotkanie to zadecyduje o tym, która drużyna zakończy rundę zasadniczą na pierwszym miejscu. Dalsza część sezonu to rozgrywki play off.

Skład Chemika: Brakocević-Canzian, Łukasik, Czyrniańska, Kąkolewska, Połeć, Kowalewska, Stenzel, Żurawska, Milenković, Pol, Lipska, Rios, Wasilewska.

Reprezentacja Polski w piłce nożnej

Doczekaliśmy się oficjalnej decyzji FIFA dotyczącej barażowego meczu o mundial, w którym to Polska miała zmierzyć się z reprezentacją Rosji. Rosjanie zostali ukarani walkowerem i tym samym nasza reprezentacja automatycznie awansowała do finału baraży. Finałowy mecz Polacy rozegrają na Stadionie Śląskim w Chorzowie 29 marca. Rywalem Biało-Czerwonych będzie zwycięzca meczu Szwecja – Czechy. Selekcjoner Czesław Michniewicz ogłosił listę powołanych zawodników z zagranicznych klubów na to finałowe spotkanie. Kadra Polski prezentuje się następująco: BRAMKARZE – Szczęsny, Drągowski, Grabara, Skorupski – OBROŃCY – Bednarek, Bereszyński, Cash, Glik, Helik, M. Kamiński, Kędziora, Puchacz, Reca, Rybus – POMOCNICY – Bielik, Frankowski, Góralski, Krychowiak, Michalak, Moder, Płacheta, S. Szymański, Zieliński, Żurkowski – NAPASTNICY – Buksa, Lewandowski, Milik, Piątek, Świderski.

Krystian Szarszewski