Skandaliczna decyzja FIFA. Światowa organizacja piłkarska każe rozegrać mecz reprezentacji Polski przeciwko Rosji. Pogoń Szczecin przegrała hitowy mecz o pozycję lidera PKO BP Ekstraklasy. Z rozgrywek Pucharu Polski odpadły siatkarki Chemika Police. Zapraszamy do cotygodniowego sportowego podsumowania.
22 lutego, godzina 19:00 Volley Wrocław – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (TAURON Liga)
Zwycięstwo Chemika Police we Wrocławiu. Policzanki mimo swoich problemów kadrowych pokonały rywalki 3:0. W zespole z Polic brakowało m.in. kapitanki Jovany Brakocević-Canzian. Siatkarki z Wrocławia tylko w jednym secie przebiły barierę 20 punktów. Było to w pierwszej części meczu i wrocławianki nawet zbliżyły się na jeden punkt do policzanek. Trener Nawrocki poprosił o przerwę na żądanie, po której obrona Chemika zaczęła radzić sobie o niebo lepiej i finalnie pierwszy set zakończył się zwycięstwem drużyny z Polic 25:21. Na początku drugiego seta mistrzynie Polski również miały małe problemy ze swoimi rywalkami, lecz zdołały one przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Pierwsze chwile trzeciego setu również należały do Volleya Wrocław, lecz z biegiem czasu lepiej punktowały zawodniczki trenera Nawrockiego, zniechęcając przy tym swoje rywalki. Dobra forma Chemika była optymistyczną prognozą przed niedzielnym starciem w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski, w którym drużyna z Polic mierzyła się przeciwko siatkarkom z Legionowa.
Skład Chemika: Drews, Łukasik, Wasilewska, Połeć, Kowalewska, Milenković, Stenzel, Czyrniańska.
27 lutego, godzina 16:00 Grupa Azoty Chemik Police – IŁ Capital Legionovia Legionowo 2:3 (Puchar Polski – ćwierćfinał)
Chemik Police odpadł w ćwierćfinale Pucharu Polski. Taki przebieg meczu był dość zaskakujący, ponieważ siatkarki z Polic w swoich wcześniejszych meczach prezentowały dobrą formę. Na dodatek Chemik rozgrywał mecz na własnym obiekcie, co jest swego rodzaju przewagą nad rywalkami. Przeciwniczki z Legionowa, nieoczekiwanie, rozpoczęły mecz bardzo agresywnie i zdobywały przewagę nad Chemikiem. Dwa pierwsze sety zostały wygrane przez gościnie, natomiast trzeci i czwarty set został całkowicie zdominowany przez gospodynie, które wygrały kolejno 25:13 i 25:14. Na tablicy wyświetlał się wynik 2:2, więc do rozstrzygnięcia wyniku spotkania potrzebny był dodatkowy set. Ostatnia część meczu skończyła się wynikiem 15:13 dla Legionovii i to one zameldowały się w półfinale Pucharu Polski. Mistrzynie Polski swoją uwagę teraz będą skupiać na rozgrywkach ligowych. Następnymi rywalkami Chemika będzie MKS Kalisz, a spotkanie odbędzie się 5 marca o godzinie 19:00 w hali w Policach. Skład Chemika: Brakocević-Canzian, Milenković, Kąkolewska, Wasilewska, Łukasik, Kowalewska, Stenzel, Czyrniańska, Rios. 26 lutego, godzina 15:00 Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:3 (PKO BP Ekstraklasa) Do meczu na szczycie tabeli PKO BP Ekstraklasy doszło w sobotę w Szczecinie. Pogoń Szczecin na własnym stadionie podejmowała Lecha Poznań. Na ten mecz fani obu klubów czekali już od kilku tygodni. Szczecinianie rozpoczęli spotkanie z pozycji lidera, nad drugim Lechem Pogoń miała przewagę jednego punktu. Pierwsza połowa meczu nie była porywająca, wyglądała jak przysłowiowe „piłkarskie szachy”. Oba kluby w pierwszych 45. minutach były ostrożne i powoli się nawzajem badały. W I połowie na stadionie im. Floriana Krygiera nie padły żadne bramki. Druga część spotkania zaczęła układać się zdecydowanie pod gości, którzy dominowali na boisku i pozbawili Pogoń atutów ofensywnych. Pierwsza bramka dla Lecha Poznań padła w 71. minucie. Na drugie trafienie poznaniacy nie musieli długo czekać, ponieważ Dante Stipica został pokonany zaledwie 2. minuty po pierwszej bramce. W 77. minucie spotkania faulowany w polu karnym Pogoni był jeden z piłkarzy Lecha Poznań, skutkiem tego był rzut karny, który finalnie został zamieniony na bramkę. Goście w zaledwie sześciu minut strzelili trzy bramki Portowcom. Była to pierwsza porażka Pogoni na własnym stadionie od maja 2021 roku. Tym samym padła jedna z dwóch niepokonanych twierdz w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Niepokonani na własnym stadionie pozostają piłkarze Lecha Poznań. Kolejorz wygraną w Szczecinie zapewnił sobie awans w ligowej tabeli i wyprzedził drugą w tabeli Pogoń o dwa punkty. Mecz pomiędzy Pogonią a Lechem na stadionie w Szczecinie obserwowało ponad 9100 kibiców. Spotkanie to cieszyło się ogromną popularnością wśród fanów, a bilety wyprzedały się bardzo szybko. Warto dodać, że zawodnicy obu drużyn wybiegli z opaskami w barwach flagi Ukrainy, a przed wejściem na stadion kibice również mieli możliwość otrzymania takiej opaski. Pogoń Szczecin dzień przed meczem zleciła uszycie kilku tysięcy opasek w celu okazania solidarności i wsparcia dla Ukrainy, która okupowana jest przez wojska rosyjskie. Porażka z Lechem nie jest kluczowa w walce o mistrzostwo Polski, ponieważ do końca sezonu pozostało jeszcze 11. kolejek, a przewaga punktowa Kolejorza nie jest duża. Duma Pomorza może szybko zrehabilitować się kibicom, albowiem już w piątek 4 marca do Szczecina przyjeżdża drużyna Radomiaka Radom. Spotkanie rozpocznie się o 20:30.
Skład Pogoni: Stipica, Mata, Łasicki, Triantafyllopoulos, Bartkowski, Dąbrowski (82’ Drygas), Grosicki (82’ Kurzawa), Kowalczyk (46’ Bichakhchyan), Łęgowski (82’ Fornalczyk), Kucharczyk, Zahović (46’ Jean Carlos).
Przygotował: Krystian Szarszewski
Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności
Uniwersytet Szczeciński
ul. Cukrowa 12, 71-004 Szczecin
tel.: 91 444 34 71
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
© NiUS Radio Uniwersytet Szczeciński wszystkie prawa zastrzeżone.