©  NiUS Radio Uniwersytet Szczeciński wszystkie prawa zastrzeżone. 

 
  • Home
  • Aktualności
  • Sport
  • Korona Kielce - Pogoń Szczecin 2:2 (25. Kolejka PKO BP Ekstraklasa)

Korona Kielce - Pogoń Szczecin 2:2 (25. Kolejka PKO BP Ekstraklasa)

17 Marzec 2024 | Julia Rębacz

W niedzielę przed południem Pogoń Szczecin zmierzyła się z Koroną Kielce na Suzuki Arenie. Chociaż spotkanie dla Portowców po pierwszej połowie zapowiadało się fatalnie, zdołali oni wyrównać wynik i zgarnąć jeden punkt do swojego dorobku w tabeli ligowej. Jednakże jest pewne, że taki rezultat nie zadowala ani kibiców, ani piłkarzy. Remis z drużyną, która plasuje się w dolnych rejonach tabeli, nie powinien być powodem do radości dla zespołu, który walczy o miejsce na podium. Można mieć tylko nadzieję, że Pogoń odzyska formę sprzed miesiąca, a także zagra na najwyższym poziomie w nadchodzącym półfinale Pucharu Polski.

Pierwsza połowa rozpoczęła się już akcją dla złocisto-krwistych. Pięczek z lewego skrzydła dośrodkował w pole karne, gdzie następnie Nono oddał strzał z pierwszej piłki, który został zablokowany przez Zecha. W 7. minucie kolejną sytuację mieli gospodarze. Nono prostopadle podał do Martina Remacle, a ten po zamieszaniu obrócił się z piłką i uderzył na bramkę Cojocaru, który obronił strzał. W 12. minucie Kamil Grosicki posłał za głębokie dośrodkowanie, przez co nie stanowiło większego zagrożenia dla bramkarza Korony. W 14. minucie arbiter ukarał pierwszą żółtą kartką w tym spotkaniu Yoava Hofmaystera. W 17. minucie Grosicki wykonał rzut wolny, który zakończył się nieczysto uderzoną piłką przez Koulourisa i spokojną interwencją Dziekońskiego. Minutę później po świetnym podaniu Podgórskiego, Błanik wyszedł na sytuację sam na sam i zdobył bramkę. Na nieszczęście gospodarzy, był on na pozycji spalonej, przez co gol został nieuznany. Długo jednak nie trzeba było czekać na otwarcie wyniku meczu, ponieważ już cztery minuty później Koroniarze zdobyli upragnioną bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niepilnowany Nono pokonał Cojocaru. W 30. minucie ponownie zaatakowali gospodarze, Nono z lewego skrzydła, po okiwaniu rywali, płasko podał piłkę do Shikavki, jednak ten fatalnie spudłował. Kilka sekund później szansę mieli Portowcy. Wahlqvist po wrzucie z autu podał futbolówkę Gambole, który klatką piersiową odegrał ją do Bichakhchyana. Ormianin mocnym uderzeniem przy bliskim słupku, starał się zaskoczyć bramkarza Korony, jednak nieskutecznie. W ciągu kolejnych minut granatowo-bordowi desperacko starali się stworzyć jakiekolwiek niebezpieczne akcje, lecz to Korona ponownie wykazywała się większą skutecznością. W 41. minucie Podgóski odebrał piłkę, przekazując ją Błanikowi, który znajdował się w polu karnym, a ten następnie precyzyjnym strzałem skierował ją prosto do bramki. W międzyczasie żółtą kartką został napomniany Nono. Pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 2:0 dla Koroniarzy. W drużynie Pogoni zdecydowanie widoczny był spadek morale.

Druga część spotkania rozpoczęła się zmianami w zespole gości. Alexander Gorgon zastąpił Joao Gamboę, a Rafał Kurzawa wszedł za Vahana Bichakhchyana. W 50. minucie po przyjęciu piłki przez Wahlqvista trafiła ona w rękę gracza Korony, co poskutkowało, że arbiter podyktował rzut karny dla Portowców. Kamil Grosicki pewnie wykonał jedenastkę, strzelając w lewy dolny róg. To trafienie ożywiło nadzieje na odrobienie strat i odwrócenie losów meczu na korzyść Pogoni. W 56. minucie żółtą kartką został napomniany Alexander Gorgon. Dwie minuty później Shikavka sprawnie minął Zecha, po czym miał idealną sytuację bramkową. Jego strzał w sytuacji sam na sam obronił Cojocaru, a Podgórski nie wykorzystał dobitki. W 66. minucie po nieudanej próbie odbioru piłki przez złocisto-Krwistych po akcji Grosickiego, na nieszczęście dla gospodarzy, spadła ona wprost pod nogi Gorgona, a ten bardzo mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał żadnych szans bramkarzowi. Gol ten wyrównał wynik spotkania. Chwilę później żółtą kartką napomniany został Remacle. W 71. minucie doszło do pierwszej zmiany w zespole gospodarzy oraz kolejnej zmiany w drużynie gości. Błanik został zastąpiony przez Czyżyckiego, a Borges wszedł na boisko za Zecha. W 73. minucie Grosicki zaserwował precyzyjne podanie w kierunku pola karnego dla Koulourisa, jednak Zator wykazał się większą szybkością i zainterweniował, odbierając piłkę Grekowi. W 76. minucie arbiter napomniał jeszcze żółtą kartką Linusa Wahlqvista. W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry odbywały się finalne zmiany w składach obu drużyn. W zespole Portowców boisko opuścił Przyborek, a na jego miejsce wszedł Wędrychowski. Koroniarze zrobili podwójną zmianę, Dalmau zastąpił Shikavkę, a za Podgórskiego wszedł Konstantyn. W 89. minucie Nono czysto odebrał piłkę Kurzawie, a następnie zaserwował precyzyjne prostopadłe podanie do Dalmau w pole karne. Hiszpan oddał silny strzał, lecz niestety dla gospodarzy, piłka uderzyła w słupek, po czym natychmiast wybił ją Malec.

Mecz zakończył się remisem. Choć pierwsza połowa spotkania była fatalna dla Portowców, to po przerwie powrócili oni wzmocnieni i zdołali odrobić stratę dwóch bramek. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że zwrócą uwagę na popełniane błędy i kolejne występy zaspokoją zarówno ich samych, jak i kibiców. Kolejny mecz granatowo-bordowi zagrają po przerwie reprezentacyjnej, 30 marca o godz. 20:00, na Stadionie Miejskim w Szczecinie, przeciwko Cracovii.

Skład Pogoni Szczecin: Cojocaru, Wahlqvist, Zech, Malec, Koutris, Gamboa, Ulvestad, Przyborek, Bichakhchyan, Grosicki, Koulouris

Rezerwowi: Klebaniuk, Loncar, Borges (72’), Smoliński, Kurzawa (46’), Gorgon (46’), Wędrychowski (78’), Paryzek, Zahović

Skład Korony Kielce: Dziekoński, Zator, Malarczyk, Podgórski, Shikavka, Nono, Błanik, Hofmeister, Pięczek, Trojak, Remacle

Rezerwowi: Forenc, Takać, Strzeboński, Turek, Konstantyn (82’), Dalmau (82’), Czyżycki (71’)

Arbiter: Piotr Lasyk



NiUS Radio

Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności
Uniwersytet Szczeciński
ul. Cukrowa 12, 71-004 Szczecin
tel.: 91 444 34 71
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


© NiUS Radio Uniwersytet Szczeciński wszystkie prawa zastrzeżone. 

Do góry